Manchester United znowu na ustach całej Anglii. Jednak nie z powodu fantastycznej gry, a przez imprezę, jaką zorganizował kilka dni temu pomocnik klubu, Cristiano Ronaldo.
Portugalczyk zaprosił do swojej willi przyjaciół oraz... pięć prostytutek. Panie z agencji przyjechały taksówką z oddalonego o 60 mil Leeds! Panie bawiły się przednio. Pływały nago w basenie i przymilały się do gości. Na fotkach widać między innymi biegającego w samych slipkach piłkarza "Czerwonych Diabłów", Andersona. Jak widać, nowy zawodnik Manchesteru szybko znalazł wspólny język z gwiazdami tego zespołu.
Źródło: onet.pl
No, no, Ronaldo to rozrywkowy chłopak
