[DRoN]

Magowie byli najlepsi a knighci i paladyni jakoś nie płakali jak teraz magowie.

Bo wśród knightów nie było procentowo tyle dzieci, które grając sorcem szły na łatwiznę, a teraz wielki płacz i zmieniają noobki chary.
W dmg/s sorc dalej wygrywa z assasin starami czy ice rapierem.
A wiesz co będzie teraz? Ulepszą trochę magów (niekoniecznie bezpośrednio) i wszystkie dzieci zaczną płakać, że specjalnie przestali grać sorcami, a teraz znowu są lepsze i będą pierdolić głupoty, że ich całe przedszkola i 50% innych tibijczyków odejdzie z Tibii.

Dlaczego? Bo nic im nie odebrano.

Taki Seromontis wcale nie jest dużo silniejszy. Wiesz, że wyciskał z explozji 600 dmg w potwora? Teraz wali max 100.
Nowe czary miały rekompensować stratę siły magii knighta. Już widzę, jak rzuca bronią za więcej, jak 150.

Podczas kiedy magowie dostawali najwięcej (tańsze manafluidy i szybsza mana), to knighci też czerpią z tego korzyści (Leczenie manasami + exura "bo UHami się nie opłaca". Także knight szybciej się leczy samą maną niż przed update).

Magowie teraz walą ze skull staffów w roty z siłą WoCE albo lepiej i to za free.

Knight expi za darmo.Co prawda musi kupować/lootować/wziąć z questa broń raz i koniec, a mag musi kupować mf i/lub runy żeby móc expić.

Co kilka leveli, potem rzadziej. Z tym, że na samej exurze w lepszych miejscach nie poexpisz. Prawda, że większa siła = mniejsza potrzeba leczenia => czasem exura zastępuje UHa, ale bez przesady.

Biorąc pod uwagę ofensywę (knight broń a mag exori vis/sd). Knight może pójść na np. scaraby nawet na 20 lvl, skille powiedzmy 60/60 i rzadko się leczy. A mag bez mf ma marne szanse na przetrwanie, ponieważ mana mu szybko zejdzie na visach, a jak chce tam expić z summonem to musi i tak kupić mf i mieć odpowiedni level.

Scaraby są typowo dla knighta. Przed upem potwory typu DS czy Crypt Shabler dla knighta były mega wastem, a sorc walił z visów z super średnią i minimalnym rozrzutem bez szans na zadanie 0 dmg czy śmieszne 30-.
Teraz sorc na małym lvlu wbijając szybko mlvl potrafi expić szybciej niż przed upem.

Nie uważam, że odebranie sorcom/drutom pewnej siły magicznej nie było dobre. Wręcz odwrotnie wiem znając parę h-lvl sorców/drutów, że jeśli dbają o mlvl dużo go trenowali długo robili runki hity wcale nie są o wiele niższe.

Niestety, jak taki MDW ma mieć dobry mlvl?

Nadzwyczajna siła po prostu ogromna przy skillach 65 hit w dragona za 200 ze zwykłego r spearka

Na axe ringu knigtem (61+4=65 skilla) nie mam besta 200 waląc z fire axe (38 ataku). Ty masz taki sam skill, słabszą broń i bijesz mocniej w draga, który ma niezły armor
Może przesadziłaś trochę, ale nie dużo lub system przeliczania dmg dla pala jest inny (może dodatkowo pal omija armor?).

Ekonomia pall przed up rzadko teraz właściwie zawsze wychodzący na + bez użycia niczego prócz r spearów może bić silne potwory mocniej niż sorc z visa/hmm/explo/gfb a p bełtem potrafi mocniej niż sorc z sd.

RS to u pala dno (zbyt silne). 30 gp sztuka plax albo więcej, bo to przykre się robi (to samo P.
Nie zakładałbym się, czy walniesz mocniej od explo sorca.
P bolt lepszy od SD? Może pojedyncze strzały, ale średnia niższa (chociaż 6gp a 250 to jest różnica).
Assassin Star jest lepszy od SD, ale cenowo wychodzi gorzej.