zadne to pocieszenie, ale przynajmniej lekko pobawiles sie swoją postacią, czego napewno nie zrobilbys gdybys wciaz byl na rooku...juz nie wspomnie o pechu z paccem -.-'
Chociaz moze w ten chwili latwiej "porzucic" tibię[czego sam chce]
no, ale to, co teraz zrobisz zalezy od Ciebie...
Mam nadzieje ze nie pobiles kogos z otoczenia częscią garderoby, lub kultowym juz Krzesłem
