Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Thomisson
Co do Inzaghiego:
Widać, że jesteś fanem Arsenalu. Inzaghiego można lubić, lub nie, ale to był jest i będzie wielki napastnik. Gdyby ten "drewniak", który jest zabójczo skuteczny przeszedł to twojego klubiku, zapewne zesikałbyś się z radości.
|
Wielkim ? Zaiste, mocno cię poniosło. A gdyby przeszedł do mojego "klubiku" to cóż, liczyłbym na to, że w pierwszym meczu odniesie kontuzje uniemożliwiającą grę do końca sezonu i wtedy zejszczałbym się z radości. Bo Inzaghi w porównaniu z którymkolwiek napastnikiem Arsenalu jest niczym. Powiedzmy sobie szczerze - Inzaghi stoi dwie klasy niżej od Vana Persiego (który de fakto takim typowym napastnikiem nie jest, ale...). A jeśli porównać go do dawnych gwiazd Arsenalu - no cóż, gdzie Inzaghi a gdzie Dennis Bergkamp ?