Inzaghi to jest taki cwaniak, którego wpuszcza trener na ostatnie 10 minut, a ten potrafi wpakować 2 bramki, które nie zachwycają urodą i zmienić kompletnie sytuacje na boisku. Bramkostrzelny to on jest - nie ma co zaprzeczyć, tylko że po prostu niczym się nie wyróżnia pod względem np. techniki. Większość napastników jest bardziej wszechstronna i nie stawia tylko na szybkość i uśmiech losu ze strony liniowego
