Coś mi się zdaje, że hakiery są skuteczniejsi niż te wszystkie GODy, GMy, CIPy i bóg wie co/kto jeszcze. Wśród boterów robią takie czystki, że hej. Powinni o tym zrobić jakiś film dokumentalny albo chociaż telenowelę z paroma tysiącami odcinków, jak to zuo kill zuo a dobro drill w nosie i wszyscy są szczęśliwi!
Vial
__________________
Hasta lá vista, w toku apokalipsa
strzał w stylu Giggsa, szybki aż w fotel wciska
Ostry zakazany jak ekshibicjonista, który
macha swoim fiutem do taktów partytury
|