Zobacz pojedynczy post
stary 11-09-2007, 20:12   #65
DRoN
Użytkownik Forum
 
DRoN's Avatar
 
Data dołączenia: 02 08 2005
Lokacja: Przasnysz
Wiek: 35

Posty: 970
Domyślny

Cytuj:
Pvp: ktoś ci zabierze lootbaga , zabijesz go a potem masz hunta od jego h-lvl kumpla (nie zawsze ale często , a jak już jakiś noob ukradnie zabijesz go i co ? I gówno się nauczy , dalej będzie)
Głównie na serverach pełnych PA. Koleś wysyła kolegę albo sam idzie noobcharem i kogoś gnębi, a jak go pobijesz/zabijesz, nagle wpada koleś z level Twój + 20-30 i rząda haraczu albo dead.

Często jednak zdarza się, że "niezniszczalny noob" dostaje jednego strzała albo zobaczy skulla i szybko go nie zobaczysz. Wyglądają jakby to były nooby z no-pvp (nooby z no-pvp =/= wszyscy gracze z no-pvp).

Cytuj:
na non pvp myślą , że nic im nie zrobisz jednak są w błędzie (co prawda , więcej złodziei jest na takich serwerach)
A myślisz, że jak ja rozwiązuje problemy? Lurnę DS'a, bloknę go i nub leży (po co frag?). Nie można traktować tego tak, jakby grało się na no-pvp, tylko nikt nie rzuca się na lootbaga i na potwory tak bezczelnie jak na no-pvp?

Cytuj:
Dlatego też , jak na non pvp największe wady to przeludnienie i większa liczba potencjalnych złodziei
Czy na pacc area też 90% społeczeństwa to złodzieje expa, lootbagów itp.?
Bo co do mainlandu, to się zgadzam.

Cytuj:
A pewnie większość z was nawet nigdy na non-pvp nie grała.
Trzech moich kolegów grało wyłącznie na no-pvp (wbijali ~40 lvl). Wszyscy twierdzili zgodnie, że pvp, to dead za deadem. Gdzie się nie ruszysz dead. Wszyscy na Ciebie tylko czekają, żeby zabrać itemy itp.
Dwóch z nich zagrało na pvp (mój server). I co ich spotkało?
Jeden chwilę po zalogowaniu się (kupił 13 druida od kolegi za 5zł) został zabity przez PK team. Drugi grał od początku i nie mógł dojść do 9 lvla, bo co chwila ktoś go dedał.

Z jednej strony brak umiejętności. (Tak, wiem że dla 60% tego forum pvp to hotkeye, ale jakoś ja uciekłem z kopalni przed 8 PK, a niektórzy po oberwaniu z SD stoją w miejscu, jakby dostali zawału.)
Z drugiej pech.

Cytuj:
w szczególności podczas wojen itp. może uwziąść się na ciebie typek , zabije cię i każe płacić haracz albo inaczej rook , za nick , outfit itd.
Prawda, że dresy ogarniają internet. I prawda, że lepiej wolniej poexpić/zarobić (no-pvp), niż nie móc wychodzić z dp (pvp).

Cytuj:
Poza tym ja wole spory załatwiać słowem przez dyskusję a nie mieczem.
W obu przypadkach "rozwiązywanie problemów", to próba bycia zrozumianym przez trolla. Normalny człowiek robi conajwyżej random PK, a w innym wypadku bez powodu kogoś nie ruszy, więc nie ma nic do rozwiązywania na pvp. A na no-pvp raczej nie wytłumaczysz noobkowi, żeby nie kradł lootbaga/expa (bo większość, to noobchary), tak jak nie wytłumaczysz neo-kidowi z pro-high-lvl, że chcesz sobie pograć i nic do niego nie masz.

Ostatnio edytowany przez DRoN - 11-09-2007 o 20:15.
DRoN jest offline