Cytuj:
Oryginalnie napisane przez DetiVo
Akurat jedynym napinaczem na forum byłeś Ty  Bo tylko potrafiłeś krzyczeć a jak doszło do walki, to ślad po Tobie zniknął... Ahh te dzieci Neostrady 
@Zeus
Nie jedyny  Z mojej ręki zginął jeszcze "wielki" Gammbler, Qazo, i jeszcze jakis typek z walki w Venore. (Nicku nie pamiętam, bo juz dawno nie obracalem sie w Tibijskich klimatach)
Moze to nie wiele ale zawsze coś  nie siedziałem w PZ jak już miało coś się dziać ;]
A i jeszcze jedno... Hail Defenders Of Fangorn! 4ever
|
No nie... he's still alive...
Nie mam sobie nic do zarzucenia- nigdy nie twierdziłem, że moja postać nadaje się na wojaczkę, ba, wręcz odwrotnie, a tym, którzy robili coś konkretnego, nie umniejszałem zasług. Ja czepiałem się raczej braku dojrzałości intelektualnej - tak zwykłem robić, moja podła natura...
Zycie towarzyskie i 'kariera' układa mi się b. pomyślnie, jestem ostatnią osobą, którą można nazwać dzieckiem neo
Niemniej, pozdrawiam ;]
@Topic: Od kiedy na azurze pytanie "dlaczego zabiliście" zostało uznane za konstruktywne?