Stara i zapomniana już niestety, ale wciąż wielka Betrayal at Krondor oraz Planescape: Torment. Nieco słabsze, ale również w ścisłej czołówce oba Fallouty. Te gry to dla mnie najlepsze z komputerowych RPG i wątpię, czy jakieś jeszcze są w stanie się z nimi równać, aczkolwiek jest jeszcze wiele cRPG, w które nie grałem, a bardzo chciałbym i możliwe, że namieszałyby nieco w tym rankingu (serie Gothic, Knights of the Old Republic, Final Fantasy i Might and Magic; Arcanum, Oblivion, Neverwinter Nights, Baldur's Gate 2 i pewnie wiele innych...).
Ostatnio edytowany przez Duch Niespokojny - 17-09-2007 o 09:21.
|