Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Żyłka
Jak to według mojego rozumowania? Ja uważam jedynie, że na piratach twórcy gier nie tracą, bo tacy mimo wszystko nie kupiliby oryginała. Gdyby nie było szerokiego wachlarza stron z torrentami, to zapewne część z nich zaczęłaby kraść ze sklepów. Wtedy dopiero byłyby straty.
Co do twojego pytania - nie, nie mieliby funduszy na sequel, ale wydaje mi się, że w gronie graczy przeważa jednak liczba tych uczciwych wobec twórców.
|
Skoro nie mieliby kasy na sequel, oznaczałoby to, że nie odnieśli żadnych korzyści majątkowych, bo inni albo zassali z internetu, albo kupili na giełdzie. Czyli jest to kradzież. I w ogóle, o czym my tu do cholery gadamy ? Kradniesz i jeszcze próbujesz się usprawiedliwiać ? Zrozumiałbym jakbyś nie miał kasy i podwinąłbyś chleb ze sklepu, ale gry ? To nie jest artykuł niezbędny do życia.
@Edit:
[quote=Co do twojego pytania - nie, nie mieliby funduszy na sequel, ale wydaje mi się, że w gronie graczy przeważa jednak liczba tych uczciwych wobec twórców.[/quote]
Na szczęście masz rację. Dobrze, że tacy jak ty nie przeważają...a może jednak złodziei jest więcej ?
@Down:
Nvm, kradnij dalej. Ale cóż, taka jest mentalność typowego polaczka...