z mojego 3 tygodniowego power gamingu w tibie po update palem.. nie bede sie chwalil lvlem
(generalnie mogl byc duzo lepszy) roznice enhantow widac wraz ze wzrostem dista.. wiec zakladam ze od 85 dista jest sens uzywania ich czesciej
generalnie to ja czekalem tylko do 55 lvlu, potem p bolty i jazda frosty albo wszystko co sie rusza... system na gre mialem prosty, jako ze serwerem byla inferna ;-)
kupic 3 bp uh, manasy tyle ile trzeba na expa, eq p-set a potem eq z questow :
c arm p legi c helmet vampire shield (looted)(sprzedana) a potem c shield z questa
no i kupione bohy za 40k
a reszte kasy zbieralem do 55 lvla i powiem wam ze expiac czasmi z waste czasami bez uzbieralem 50k i latalem po dl/frostach z powerami.. odrobina szczescia i zwrot ogromny ;-) mysle ze do 100 lvla bym dolecial bardzo szybko na power boltach... a jak brak kasy to royale
dla mnie enchanty sa zalosnymi spearami dla power gamerow ;P bo p bolty kupujesz na mase
a dla tych co mowia ze ze shieldem maja duzo wieksza szanse na przezycie.. no coz, mysle ze kazdy dobry gracz nie umiera bez laga.. chyba ze naprawde mocna sytuacja/panika. Dobrych graczy poznaje sie po sposobie w jaki graja a nie w ile godzin wbijaja lvl pozdro
generalizujac:
p bolt > all