A ja mam pewien pomysł. Może byśmy przestali już znajdywać coraz to nowe szczegóły, z których Scobel musi się tłumaczyć? Tak szczerze nie musi, bo jeżeli to nie fake to niepotrzebnie go o to osądzacie... Natomiast jeżeli jest to fake to już jego sprawa. Nam pozostaje jemu wierzyć lub nie, ale czy trzeba naprawdę utrudniać życie na forum?
