Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Yoh Asakura
Lepiej przesadzone niż opustoszałe. W Oblivionie w ogóle nie ma życia, a w Gothicu czasem człowiek się boi zapuszczać głębiej do lasu, nie chcąc natknąć się na cienostwora. A w Oblivionie ? Tam las będzie całkowicie opustoszały, więc nie ma się czego obawiać.
|
Cóż, ja tam dość często spotykałem te spriggany (kobieta-roślina, yeah), misie, sarenki i trolle.
Cytuj:
Ściągałeś najnowsze patche ? Mi na 1.12 nigdy się nie blokowali i walczyli całkiem sprawnie. Znacznie lepiej niż w Oblivionie.
|
Ściągałem, ale grę przeszedłem wcześniej, bez patcha. Po patchu dość pobieżnie sprawdziłem, może masz rację.
Cytuj:
Mniej realny ? I owszem. Ale dający więcej frajdy. Zresztą, Gothic jest pod tym względem bardziej przemyślany - dlaczego w Oblivionie siła potworów jest uzależniona od poziomu i umiejętności gracza ?
|
Od końca: system lvlowania potworów (i przedmiotów, ARGH) jest po części denny. Dobrze by było, gdyby lvlowało tylko NPCów. A co do systemów 'pakowania' postaci - obydwa są dobre, ale to, który lepszy, zależy od gry. Do Obliviona mi pasuje bardziej umiejętnościowy. Do Gothica... doświadczenie. Gdyby walka była wygodniejsza i ogółem tak nie ssała, to bym mógł porozmawiać. ;p Bo w Gothicu teraz ważne jest tylko dopakowanie postaci, nie umiejętności gracza. Blokowanie w dwójce było boskie, nie zapomnę mojego pierwszego orka (w jedynce blok trwał IMHO za długo, zbyt łatwy).
Cytuj:
No ale jeśli ktoś się doń przymierza z Radeonem 9200...
|
RADEONY SSIOM!!!!11111 ;p Jedyne, co chcę w najbliższym czasie wymienić, to łącze. Raz, że wolne, dwa, że od wczoraj mam NAPRAWDĘ wysokie pingi. Najgorsze, że tą mieścinę, gdzie mieszkam obsługuje Telia, a oni tam mają głęboko gdzieś klienta. ;<<<
Ja chcę Sacreda na zamkniętym necie, głupie pingi! ;<<<