Heh, ciekawe czy istnieje chociaż jedna osoba której wypłacili pieniądze za klikanie w bannery/czytanie maili/i co tam jeszcze wymyślą... Kiedyś kolega mi się chwalił, że założył jakaś stronę porno z internetowymi kamerami; na stronie pojawiały się bannery a za każde wyświetlenie dostawał ileś tam groszy. Do dzisiaj kasy nie dostał
