Inni piszą (i pewnie odświeżają, bo nie wierzę, że TO mogło powstać w tym czasie, jeśli się mylę to wybaczta), to i ja napiszę. Więc ten fake wcale NIE jest dobry. Zaklęcia słabe, efekty T R A G I C Z N E, efekty dźwiękowe (<jebut>) słabe, outfity w 90% (a nawet pewnie w 100) nie twoje, imiona kretyńskie i zrzynane z gier (młody król, czy jakoś tak, Beliahr z Disciples... czekamy jeszcze na nicki takie jak Gallean czy Mortis...), fabuła oklepana jak zad konia w dawnych czasach, głupawe i powtarzające się teksty ("Beliarze przeklęty"? Litości...), błędy graficzne (zielone kafelki, krzywa ściana u króla, sam król raz opiera się o ścianę a raz stoi sztywno jak ch** po Viagrze, mimo, że jest umierający, poza tym jak śpi ma yellow hp, a jak już wstał to ma full... co to, ultramegahiperturboheal?), a na koniec emoty w dialogach po prostu DOBIJAJĄ ten fake. A wy oceniacie go jak dzieła Avagera... ciekawe, czy ktokolwiek z was wie, KTO TO JEST AVAGER? Pewnie nie... Ten fake jest NAJWYŻEJ średni. Ratuje go tylko kilka pomysłów, takich jak zniszczenie planety (mimo, że żałośnie zrobione) czy król opierający się o ścianę w śmiertelnych drgawkach (mimo, że po chwili magicznie powstał). Więc tak źle nie jest, ale nie jest idealnie, jak myślicie. Do autoa - jak się postarasz, możesz być dobrym fejkowcem. Postaraj się.
__________________

Wkurzyłem, pochwaliłem, obraziłem kumpla? Podoba/nie podoba Ci się coś we mnie/moim avatarze/stylu pisania itp? Wyraź to TU, wstawiając mi notę.
----(\_/)
<=(x.x)=|-o - Stop zającom w podpisach!
--- (> <)
|