Problem
Ściągnąłem pliczek z neta 72kb oczywiście w exe, bo jak. Skanowałem Wcześniej scanerem online Jotti... Nic w pliku nie wykrył. Skanowałem oddzielnie AVG też nic. Trochę zdziwiony włączyłem plik. Nic się nie pokazało. Sprawdzałem system OwnTibiaDeleterem, Find It nic nie wykryły. Jakimi programami mam jeszcze sprawdzić, aby być jak najbardziej pewnym że tego debilstwa niema? Jak sprawdzam w procesach o nie mam pojęcia czego szukać, taki robal nie wwala chyba ponad 500kb procka. Jak tak to jest zawężone pole do szukania. Podajcie nazwy jakichś programów do wyszukania tego szajsu.
|