O tu pisze moje sytuacje z noobami:
1. W podziemiach Carlin (tam gdzie są bugi) koleś groził mi że mnie zabije CHYBA że oddam mu wszystko co mam i miał 22 lv ja rzuciłem mu pustego baga on za nim pobiegł... wydostałem sie i szybko do depo
2. Na Rooku koleś mówił do bankiera (chyba Paulie ma na imie
):
N: hi
Bankier: coś tam
N: this is a robery
A teraz moje wpadki
1. Nie chcący zaatakowałem pk a chciałem na nim zrobić LOOK i podczas jego ataku jednak go Looknąłem..... 34 lv sorc... ded po 5-6 atakach
2. Raz dednąłem chara z białą czachą (sam pierwszy mnie zaatakował !!!!!) na 24 lv
miał dobrego loota wypadł mu scale armor czy coś tam... + łopata + jakaś runa + z 5 meatów
Ja zadowolony ide pod depo.... jacyś goście blokują mnie pod depo i mnie biją.... cały loot+moje itemy stracone