@Yuno
Ostatni bohater dobrej woli nawołuje zbłąkaną owieczkę do czynienia dobra :<
Wiatr i Noobsonowie byli zabiciem czasu, przy LoD wymiękają w moim odczuciu.
TSK było, żebym nie popadł w rutynę LoD.
Vaupe też jest dobre fabularnie, może równie dobre co LoD, ale nastawione na szybką akcje. Już przemyślałem do końca fabułę i już to jest nudne... zero zabawy robienia. I masz rację LoDa nie przebije i nie ma widzę sensu tego kończyć.
Dlaczego LoD nie dokończę?
~za dużo czasu zżerało i będzie zżerać
~nie chce wam zdradzać końca opowieści x|, nie chcę i już, a nic kiedyś napisze książkę o tym... jak się pojawi Pan Ciemności coś tam z inicjałami autora R.Ł. (to teraz mnie zhuntują niektórzy) to kupcie natychmiastowo ;| może spróbować swych sił?
A więc to koniec :|, rok nawet nie minął mojego siedzenia w fake'ach. Lord of Darkness wystawiłem 03-11-2006, 13:03 na orgu rzecz jasna. Gdyby na tamtym forum nie wyłączyli tagów IMG to bym nigdy tutaj nie przyszedł, do dziś nie wiem czy los był dla mnie łaskawy (jak zwykle zresztą) czy nie. Nie będę nikogo pozdrawiał na zakończenie, bo będę odwiedzał te forum nierzadko. Nic mnie już nie bawi, tak szybko się zestarzałem...
Btw. Pierwszym fake'iem jakim obejrzałem była Zemsta GM'a Dokeina, a na tym forum fake Nadrilla (Pzdr dla niego jednak i Seza), wtedy był świetny, ale nie przeszedł próby czasu.
322 odpowiedzi i około 30,490 odwiedzin, nice, isn't it? Vincent vincit.
|