to że są to tylko mity, to nie znaczy że nie warto się nad nimi głowić, czytać, interesować... A książki fajntasty typu Eragon, Harry Potter, Najstarszy itp.? A postacie mitologiczne? Tyzeusz? miniotaury? Herakles? Hydry itp? Też nie sitnieją, i nie są w żaden sposób dostępnę, ale o nich czytam itp... A więc czy ja powiedziałem, że w tibii nie potrzebne są mity? Że nieotrzebne zagadki? Nie!
|