Zobacz pojedynczy post
stary 27-09-2007, 17:56   #29
Lasooch
Użytkownik Forum
 
Lasooch's Avatar
 
Data dołączenia: 08 02 2006

Posty: 3,852
Profesja: Master Sorcerer
Świat: Inferna
Poziom: 5x
Skille: nvm/nvm
Poziom mag.: 4x
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Bastek Pokaż post
ALE UMIERA KTOS Z NASZEGO GRONA, GRONA TIBIA.PL DO JASNEJ KURWA CHOLERY!
Ktoś, o kim 90+% forum nawet nie słyszało. Napiszcie mejla/list do rodziny z kondolencjami, a nie się na forum ogłaszacie.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Misiuuu Pokaż post
byl zajebistym czlowiekiem
Jak setki ludzi umierających codziennie ;o

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Misiuuu Pokaż post
"mam zajebiscie duzo kumpli, gdy zrobie pz pol elysii zwala sie zeby mnie zabic...
Zaj*biście dużo kumpli... tibijskich.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Misiuuu Pokaż post
jezeli teraz cala elysia na tibia.com pisze ze byl naprawde spoko kolesiem to chyba mozna go jakos "uczcic"?
Uczcijcie jego pamięć w samotności lub prywatnie. Bo widzisz... ktoś napisał, że śmierć 'jakiegoś żula spod ławki' "nas" nie obchodzi. A jeśli mnie obchodzi? Tylko że ja umiem zachować się jak należy, i śmierć osoby bliskiej/obcej, która była dla mnie autorytetem/whatevah przeżywam w ciszy. A [********] ani mu życia nie wrócą, ani nie sprawią, że będzie mu lepiej, ani nawet nie dadzą wam tego poczucia bycia trendi.

edit:

Żeby nie było - współczuję chłopakowi jak każdemu innemu kto umiera, może nawet bardziej, bo młody był. Zawsze to smutno, kiedy ktoś fajny odchodzi (nawet jak go nie znałem). Ale stawianie[*] to moim skromnym zdaniem obraza dla jego pamięci. Bo jego śmierć to tylko okazja do napisania na forum odpowiednika +1. Mam na myśli nabicie posta.

To, co teraz napiszę, potraktujcie jako oficjalne oświadczenie: kiedy umrę, a ktoś z tego forum będzie mnie jeszcze pamiętać, NIE STAWIAJCIE ŻADNYCH J*BANYCH ŚWIECZEK.
__________________
If you come here... you'll find me. I promise.

Ostatnio edytowany przez Lasooch - 27-09-2007 o 17:58.
Lasooch jest offline