...ależ Cię zabolała ta końcówka. Niestety moim zdaniem popierasz brozyna bezmyślnie we wszystkim co robi, tylko dlatego że to Twój kolega. Wiesz co? To nie jest lojalność, tylko ślepe uwielbienie. Rozumiem, że nic rażącego w zachowaniu brozyna nie widzisz. OK Twoja sprawa. Brozyn mówił że chciał pozostać neutralny i nie chciał podobno pchać się do tej wojny ale polacy go nękali, więc postanowił przyłączyć się do catsów. To by było tyle tytułem tej fascynującej opowieści o losach bohaterskiego brozyna. Jednak dziwi mnie to, że nie przeszkadza mu, że za kamratów ma wypaczonych rasistów jak Squidster, Drotter itp. Oczywiście mam nadzieję, że jesteś na tyle oświecony za jakiego się uważasz i wiesz o noobcharach catsów i o tym jak oni się zachowują w stosunku do polaków. (fajnie być prześladowanym tylko za to, że jesteś polakiem no nie ?) Nie chcę już komentować układania swastyki w Svargondzie i wykrzykiwania antysemickich haseł przez nowych kamratów brozyna, bo moim zdaniem zachowanie to jest infantylne i żałosne.Jeżeli Twój tak zwany przyjaciel popiera takich ludzi wstępując do ich gildii i walcząc po ich stronie, to świadczy tylko o nim. Szczerze mówiąc, to nie sądzę że jest z nimi dla ideałów. Oczywiście do POTN nikt również nie kazał mu się przyłączać, jeżeli jak mówi "nie ma tam kolegów".
Cytuj:
|
Oryginalnie napisane przez globi
jestem zwykłym człowiekiem, wbrew niektórych opinii.
|
Ten tekst mnie rozbroił. ... a co ? dla niektórych jesteś uber-człowiekiem ? fanklub masz jakiś ? mogę się zapisać ?
