[x86rush]

Tak więc Brozyn widzisz, jesteś po stronie aristocats, bo nie chcesz być wywalony z serwa, mimo tego jacy (w przytłaczającej większości) są członkowie tej gildii. Oczywiście powodem mojej niechęci do nich nie jest ich przynależność narodowa, ale fakt jak traktują polaków za sam fakt bycia polakiem. Wiesz, może Ci nie przeszkadza że Suvri swego czasu (jak jakiś idiota wymyślił rasistowską wojnę pl-swe) biegał pod Carlin i wydzierał ryj "burn poland" (czy tam polacks). Dla mnie jednak takie zachowanie coś znaczy i nie przyłączyłbym się do nich nawet kosztem wywalenia mnie z serwera. Ok może Twój lvl więcej znaczy od mojego, ale dla niektórych ideały znaczą więcej niż bycie w wygrywającej gildii. Szczerze mówiąc POTN nie ma szans na wygranie tej wojny, więc i tak nie zostałbyś wykopany z pandy, ... no chyba że któremuś z Twoich aktualnych towarzyszy broni by się coś w Tobie nie spodobało (czyt. znalazłby sobie pretekst do unjusta) Z drugiej jednak strony rozumiem to, że nie chciałeś się przyłączyć do POTN. Również nie popieram acc-buyerów. Jechanie po Twojej rodzinie również było na poziomie 11-latków spod depo. Liinkiem oczywiście też nie jestem. Wiem trochę o Tobie, bo pamiętam czasy jak miałeś 60 lvl. Wtedy jeszcze dało się z Tobą pogadać. Dzisiaj niestety włączyła Ci się bramka levelowa w oczach i od jakiegoś czasu przestałeś dostrzegać komunikaty od ludzi poniżej 100 lvl. Zresztą teraz i tak nie mam już Ci nic do powiedzenia.


aaa i życzę powodzenia u boku nowych "przyjaciół"-rasistów. Szkoda, że nie widzisz że ich zachowanie i nienawiść do polaków tyczy się również Ciebie.