Ciekawe co by zrobił taki gówniarz piszący na murach (C)HWDP, gdyby porwano mu brata/siostrę/matkę/ojca. Bo założę się, że skomlałby do policji o pomoc w odnalezieniu swojego bliskiego. Albo gdyby właśnie pobliski patrol powstrzymał nożowników od poderżnięcia mu gardła, też miałby za złe, że interweniowali? To prawda, że są tacy policjanci, którzy czepiają się byle czego i wykorzystują swoją pozycję, ale prawda jest taka, że policja jest tylko organem ścigania. To ustawodawca decyduje co jest legalne, a co nie i policja, chce czy nie chce, musi egzekwować prawo.
|