Gram od 2003 roku. Rzadko spotykam ludzi którzy od tak wielu lat znają Tibię.
Pamiętam czasy PVP przy właśnie używaniu AimBotów. Było to po pierwsze:
upierdliwe, po drugie - nieuczciwe.
Nieuczciwy jest teraz fakt, że mając postać na 30 lvlu, można paść na strzała od osoby która ma 80 lvl (wystarczy że 80 lvl będzie miał fajne hotkeye i po rzuceniu SD, jego kolega dorzuci to samo).
Kiedyś nie mając hotkeyów było lepiej. Kiedyś bez skulli - też było ciekawie (ehh te próby udowodnienia że zostało się zabitym przezt tego i tego).
Jaką widze filozofię CIP'ow?
Zrobić grę jeszcze prostszą - będzie grało więcej dzieci.
A co ja w tym widzę?
Jeszcze więcej high-lvl biegających po expowiskach, lurujących Gsy na Ciebie, 15 lvle z red skullami które mają protecty od kolegów z klasy i niekończące się układziki, brak szacunku czy zasad fair-play.
Ale z tego co wiem - ja mam najmniej do powiedzenia, bo pomimo 4 lat grania - nie kupiłem nigdy PACC, nie dorobiłem się 100 lvlu i nie mam znajomych tutorów, GM'ów itp.
Sam się zawsze uczyłem, sam zdobyłem każdą część ekwipunku, moje własne doświadczenie nauczyło mnie bronić się w dziwnych niebezpiecznych miejscach, czy mainlandu i ich potworków (za czasów braku TibianEarth czy X-Rayów itp).
Sam nauczyłem się tej gry.
A teraz?
Chcesz wiedzieć o questach - tibia.wiki czy tibia.org
chcesz wiedzieć gdzie jaki potwór? tibianEaerth czy x-ray
nie wiesz jak wygląda PoH i czy nie jest za trudny - wystarczy youtube
A najśmieszniejsze jest w tym wszystkim fakt, że podchodzi do mnie 40 lvl i mówi do mnie "Twoja matka jest xxx i yyy".
I leje na takich ludzi - którzy swoimi wypowiedziami sami pokazują kim są.
Leje na nich i zazwyczaj tak obracam rozmowę, że wychodzą na idiotów. Potem oczywiście hunted, rook i tak w kółko.
Ale ponieważ schodzę z tematu to zakańczam jednym zdaniem i pytaniem zarazem:
Czy CipSoft czasami nie patrzy przy kolejnych update'ach, że grę należy zniżyć do poziomu IQ 50?
|