Tusk oczywiście. Był trochę za delikatny, ale jego argumenty i tak zmiotły kwacha. A wystarczyło trochę pocisnąć przeszłością i alkohOlek by leżał kwicząć na ziemi

. Moim zdaniem dla postkomunistów i członków pzpr nie powinno być miejsca w dzisiejszej polityce.