Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Argen
Wracając do ateizmu(tu zaczynam swoje przemyślenia, macie prawo się niezgodzić, zresztą oczekuje 'inteligętnej' dyskusji), twierdze, że jak ktoś juz powiedział, bycie niewierzącym jest 'trendy', podobnie jak obraz olewającego wszystko 'kozaka/luzaka'.
Gówno prawda!
Dopiero świadoma(!) wiara, zbudowana na potężnych filarach miłości Bożej, tworzy prawdziwego, dojżałego i silnego człowieka, dopiero zrozumienie poświęcenia Chrystusa, pozwala nam stawać się podobnymi do niego.
|
Dla mnie w ogóle to 'bycie trendy' jest zupełnie czymś innym niż bycie dojrzałym

@down
Patrz na kontekst, odpowiadałem na to, co zacytowałem.