Moje ulubione komedie:
- też "Job ostatnia szara komórka", zajefajnny filmik.
Najlepszy moment jak Pele zdaje prawko albo ogólnie jak jeżdzi, szybki hamulec i "Lubisz to suko"

- "Testosteron" :
Na początku ojciec pana młodego "najeżdza" tekstami na kelnera jak później się okazuje, kelner jest jego synem. A najlepsze są teksty tego kelnera: "Tak ci przetrzepie sakfe, że żaden grosik ci tam nie zostanie"
