Jestem jak najbardziej za zaostrzeniem kodeksu karnego, ale kare smierci uwazam, jak juz wspomniano, za strate cennej sily roboczej. Taki morderca moze przepracowac np. w kamienialomach wiele lat jedzac tylko tyle, by dal rade przezyc. Dzieki temu moze zarobic nie tylko na swoje utrzymanie, ale tez na wiezienie, a taka kara jest wg mnie straszniejsza niz smierc.
Oczywiscie kara smierci tez ma wiele zalet, ale mimo wszystko jestem przeciw.
A na takich pedofili i gwalcicieli jest prosta rada, jednak niewiadomo czemu nikt nie stara sie jej wprowadzic. Kastracja i po problemie.
__________________
|