KUR** No nie wytrzymam juz.
Najpierw mała wzmianka do Feava: Kurde, ty myslisz ze jestes jakis wielki JOŁ bo piszesz jakies wierszyki pelne bluzgów?? Ten idiota to zaczął to ty nie musisz tego ciągnać. Ciekawe jakbyscie sie na zywo spotkali to tez byscie tak gadali? Ja bym sie ze wstydu spalil. W zyciu nie robilbym z siebie takiego barana.
Nikt ci tego w twarz nie powie ale to jest normalna glupota, pisanie disów. Jeszcze jakbys sie na tym znal ale rymy typu
"s*******aj"-"wy*******aj" albo "pojabało"-"odjebało" są ŻAŁOSNE.
Teraz ze szczerego serca do ZIELPERA [ sorry ale nerwy mi puszczają]: jest juz za pozno na wyleczenie cie z choroby umyslowej. Teraz to jedynie przeszczep mózgu od jakiegos szympansa....
Normalnie rzygać mi sie chce jak czytam twoje posty.
Nie dosc ze twoje wierszyki sa 10x gorsze od tych feava(rymy brałeś chyba z sufitu), to jeszcze ty myslisz ze jestes jakims raperem czy cholera wie co.
Czlowieku!! ( jezeli za takiego wciaz sie uwazasz) Jestes zalosny. Jakie przedmioty się wybiera w liceum co? powalony jestes, w kazdym liceum masz takie same, tyle ze dla niektorych jest realizowany program rozszerzony.
Najpierw wyzywasz humanistów. Co to? Czy to nie są ludzie? Jedni są lepsi z przedmiotów scislych z inni z humanistycznych baranie!! Gosc który jest mistrzem swiata w bieganiu nie umie powiedzmy obslugiwac komputera.
Ba, wysmiewasz sie z humanistow a pare postow nizej wysmiewasz sie z Jinikao, ktory poszedl na matematyke, która to jest przedmiotem scislym. Rozumiem przez to ze ty preferujesz takich ludzi, ktorzy nie sa ani jjednymi ani drugimi, tylko dzien w dzien siedza z toba na lawce przed blokiem, pija tanie piwko i wymyslaja kolejne "RYMOWANKI" a potem je sobie prezentują.
ZALOSNY JESTES
Widac jaki wielki znawca "Rozumiem jakbys poszedl na budownictwo czy cos to bylbys spoko"
Powalony jestes. Studia z matmy byc moze pozwalaja jedynie na nauke w szkole i nie ma takiego zapotrzebowania na matematykow w Polsce. Ale jezeli on lubi matme, rozumie ją to czemu ma sie jej nie uczyc?
Kompletny ignorant z ciebie, co ty myslisz ze na BUDOWNICTWIE to nie ma wogule matmy? Odsyłam do poczytania sobie biuletynów, bo budownictwo to przede wszystkim matematyka/fizyka (oba sa powiazane). Najwiecej osob na budownictwie odpada na 1szym roku wlasnie z powodu matmy.
A ty myslales pewnie ze co? Ze na studiach to uczy sie : "Oto jest beton" "tak sie wyrabia cegly" "wylewamy beton na fundament, stawiamy 4 sciany, wybijamy okna i mamy centrum handlowe"
NOObem jestes na budownictwie 80% to matma/fizyka/mechanika czyli WEKTORY(najwiecej), całki i macierze deklu
|