Cytuj:
Oryginalnie napisane przez _Tegax_
To widze,że niezłe z Was rynsztoki i marginesy sie porobiły...
|
Dobrze mówi, piwo mu się należy hehe
Za moich czasów to się nawet do 3 tudzież 4 siedziało, a o 6-7 wstawało

Wyglądało to zazwyczaj tak, że kilka osób siedziała, a reszta pod telefonem, więc nie widzę nic dziwnego w siedzeniu do 3-4 a nawet 6 nad ranem, skoro mogą być tego jakieś dobre efekty. Problem później może być tylko z odespaniem, ale co tam. RedBull albo 2 z rana i do szkoły/pracy a w nocy replay ;D