Srry, odjebalo mi ;p za duzo sie Honoru nasluchalem.
Jeszcze raz sorry, jak ktospoczul sie urazony.
__________________
Traktuj swoich żolnierzy jak ukochane dzieci, a z chęcią zginą wraz z Tobą.
Lecz jeśli staniesz się dla nich tak łagodny,
że nie będziesz w stanie wysłać ich do bitwy, tak dobry,
że nie bedziesz w stanie nimi dowodzić, tak niepewny,
że nie zdołasz zaprowadzić porządku, staną się bezużyteczni,
jak rozpuszczone dzieci.
Lastfm.pl
Ostatnio edytowany przez Lamdar II - 24-10-2007 o 01:06.
|