Teraz troche dziwna historia. Jestem sobie gdzie są trolle i wilki. Wszedłem do małego pomieszczenia i atakuje trolla. Zaraz po tym wchodzi jakaś kolesiuwa z MONKIEM za plecami, który sobie coś tam gada. Myśle: summon. Troll zabity, więc chce wyjść. A tu nagle ta kolesiuwa zagradza przejście sobą a monk mnie ATAKUJE! Zanim sie zorientowałem miałem juz 0hp i niemiłą perspektywę, nadrabiania straconego EXP. Nie muwcie że to błąd lub moje kłamstwo, kilku moich kolegów widzieli takie sceny, tylko że w mieście. Nie znam wszystkich sekretów Tibi więc może ktoś mi powie jak do tego doszło? (dla nie spostrzegawczych gram na NON PvP)
|