Zobacz pojedynczy post
stary 30-10-2007, 17:40   #12
Vil
eX Moderator
 
Vil's Avatar
 
Data dołączenia: 13 11 2004
Lokacja: Helsinki
Wiek: 40

Posty: 4,623
Vil ma numer GG 3989309
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gremlin Pokaż post
Kradzieze, oszusci, itp. to tez nie wymysl 7.6.
gdy liczba graczy wzrasta, wzrasta liczba zlodziei i oszustow, tyle ze ze wzgledu na to ze coraz trudniej nad tym zapanowac skala problemu wzrasta wykladniczo.

Prawda jest taka, ze gdyby nie popularyzacja gry ( analizujac na razie tylko ten aspekt ) daloby sie nad tym zapanowac.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gremlin Pokaż post
Jesli ktos twierdzi ze jest w stanie z rozsadnym prawdopodobienstwem trafic postac w BoH, na haste, z 70+ lvl z runy na ekranie to albo uzywa jakiegos wspomagania albo pierniczy glupoty
Z tym sie absolutnie nie zgodze. Celnosc w granicach 80% bez uzycia bota jest jak najbardziej do osiagniecia.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gremlin Pokaż post
1. Stara Tibia a komercjalizacja... a wiesz ze jak zaczynalem grac to gracz z PACC nie mogl dostac bana dluzszego niz na 3 dni? (tzn. mogl ale wymagalo to zgody boga, tesciowej i woznego Zenka).
Komercjalizacja to w tym wypadku dodawanie expowisk i zmiany mechaniki tak zeby kazdy kto zdecyduje sie zaplacic za pacca mogl expic duzo szybciej niz szybciej. To ustawianie gry tak zeby byla latwiejsza ( light density ) i przyjemniejsza przy jednoczesnej potrzebie zaangazowania coraz mniejszej ilosci szarych komorek.

Ponownie wcisne tutaj brak ograniczenia levelowego z gory, ktory imho calkowicie kladzie sens gry rpg.

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Gremlin Pokaż post
3. Na "topie" byly inne priorytety niz lvl poniewaz ten lvl absolutnie nic nie dawal, 120 lvl wciaz biegaly z FSem (bo po prostu nie bylo innej broni).
zupelnie przypadkowo w dawnych czasach powstawaly najfajniejsze gildie w historii Tibii ( uklon w strone chociazby Indagatoris, choc nie tylko ), zlozone z dojrzalych ludzi nie zapatrzonych w numerki. Zupelnie przypadkowo dawniej ludzie glowili sie nad rozwiazaniami "questow", tajemnicami zwiazanymi z wieloma zagadkowymi miejscami. Zupelnie przypadkowo pare osob ( Pskonejott, Halfhigh ) spedzilo mnostwo czasu zeby dojsc do tego jak niektore rzeczy dzialaja - dzisiaj historia praktycznie kazdego nowego swiata pvp to wyscig w kierunku jak najszybszego przygotowania frontu do walki o wladze i rozdawanie kart. To, ze niedobitki ludzi nadal probuja w tej grze odnalesc cos z rpg nie zmienia faktu, ze jest to zjawisko marginalne.
__________________

Ostatnio edytowany przez Vil - 30-10-2007 o 17:45.
Vil jest offline