Wicie... ja tam UFOkom mówie zdecydowanie NIE. Wiele sie naczytałem o tych katastrofach statków, porwaniach etc. Mimo wszystko w każdym przypadku da się to wszystko wytłumaczyć bez mieszania w to kosmitów.
To, że kiedy zrobiono coś, czego my teraz nie rozumiemy (patrz: pismo supełkowe, piramidy) nie oznacza, ze zrobili to kosmici (może Atlantydzi

).
A latające statki?? Poczytajcie sobie troszkę gazety... niewykrywalny samolot F-117A był testowany w Strefie51 (wszyscy wiedzą co to

) już od 1985, gdzie ameryani poinformowali oficjalnie o nim ok 1998 roku. Pomyślcie sobie co teraz tam mogą testowac...
Piramida... kilku zapaleńców udowodniło, że możliwe jest zbudowanie piramidy bez pomocy współczesnych dźwigów i narzędzi. A co do statystyk podanych w jednym z pierwszych postów... mimo wszystko zbieg okoliczności, zabawa liczbami czy jak to nazwiecie. Przy odrobinie chęci można znaleźć więcej takich...
Porwania... a czemu nikt mnie nie porał.
Zbożowe kręgi.... jedyne czego nie moge podwarzyć
Co do wielkiej wojny: na świecie wojny są od zawsze... nawet teraz w Iraku, chocia nieoficjalna (nazwijmy to raczej powstaniem)... i możemy ją nazwać
wielką, bo zaangażowane jest kilka państw...
To tyle... jak znajde cos jeszcze to napisze...
APEL DO MŁODZIEŻY: nie czytajcie FaktoraX - lepiej
