Zobacz pojedynczy post
stary 01-11-2007, 15:04   #477
Ploplo
Użytkownik Forum
 
Data dołączenia: 15 09 2006

Posty: 38
Stan: Niegrający
Profesja: Paladin
Domyślny

Ciekawi mnie jedna rzecz: CZemu teraz wszyskie "PLe" wszystko zrozumieli, a w grze nic sie nie zmienia?? :> WszechStronny, a że swe sie razem trzymają to fatk - noobami, cw*lami i wszystkim co najgorsze są tylko dla tej czesci polaków którzy mieli z nimi wojne (a że swe wygrywają na każdym servie - no cóż, pech to to nie jest ;])...
@swe. Porównajmy sobie światy. Berylia teraz, Furora, a Xerena, bądź inne światy na których rządzą swe.

Kiedyś na beryli (za czasów kh) dało radę sie zacząć. Teraz nie przebijesz 40 lvl bez deda od innych playerów, a jeżeli przebijesz 40 lvl, to jesteś hunted, bo old Rev'Ico zamienił się w KH - tylko szuka pretekstów by zarąbać ci łeb i wyłudzić payment... Czemu?? "Bo on jest królem servera", razem z innymi pachołkami z old Wave. Racja, część wave jest spoko, ale część przywraca starą berylię

Furora - Najgorszy (chyba) świat tibii. Nie da rady tam grać. Masa idiotów zabijających każdego po drodze (nie patrzy czy "polak", bo i tak tam sami polacy).
Xerena - za czasów wojny (którą my rozpętaliśmy, nie oszukujmy się) nie dało sie grać, racja - Mitzumowi odbiło, bo nie miał kasy na wojne więc chodził z innymi swe i tłukli neutralnych, dla paymentu. Polacy przegrali - zapłacili - siedzą cicho - mają spokój.
Kończąc mam pytanie do tych, którzy siedzą w tym z 4 lata. Czy była kiedyś wojna pomiędzy BR i SWE? Wiem, że były mieszane składy (PL + SWE + BR vs. PL + SWE + BR itp), ale najwięcej wojen jest między PL i SWE albo BR. Czy to przypadek?
Ploplo jest offline   Odpowiedz z Cytatem