Fragment mojej rozmowy z kumplem, kiedy nam sie nudziło:
00:19 Kalenorn: jestem palkiem
00:19 Kalenorn: ja kupuje UHy a nie sprzedaje
00:20 Gorthang: a no tak bo mithnar to sorc...
00:20 Gorthang: po***alo mi sie
00:20 Gorthang: ;p
00:20 Kalenorn: no po***alo
00:20 Kalenorn: bo to druid
00:20 Gorthang: o.O
00:20 Kalenorn: ale z low mlvl
00:20 Gorthang: to co sie op******asz?
00:20 Gorthang: to rob kur...!
00:21 Gorthang: jak pytam masz miec uhy
00:21 Gorthang: lolz
00:21 Kalenorn: o tak panie
00:21 Kalenorn: tylko nie hunted
00:21 Gorthang: =]
00:21 Kalenorn: plz
00:21 Kalenorn: i pay
00:21 Gorthang: pomysle =]
00:21 Kalenorn: i sell you bp of UH for 3k
00:21 Gorthang: nah...
00:21 Kalenorn: but not hunted me
00:21 Gorthang: 4
00:21 Kalenorn: maybe 5 ?
00:21 Gorthang: u br?
00:22 Kalenorn: bre ?
00:22 Gorthang: u br?
00:22 Gorthang: ?
00:22 Kalenorn: kupasta amiga
00:22 Kalenorn: doamsta 2,5k
00:22 Gorthang: por favor.....
00:22 Kalenorn: ne huntjesta me
00:23 Kalenorn: plis
00:23 Gorthang: dobra koniec teatrzyku
00:23 Gorthang: u die in main!
00:23 Gorthang: xD
00:23 Kalenorn: and you in rook
00:23 Gorthang: food plx
Wtedy miełem polewke, ale nie wiem czy was rozsmieszy ...
