Inferna, I`m comming
Po namyśle doszedłem do wniosku, że moja gra na non-pvp była głupotą. Nie chce nikogo urazić, ale moim zdaniem tylko "cioty" grają na takich serwach

Tutaj rozpoczyna się prawdziwa gra. Dopiero co wyszedłem na maina, a już prawie pare razy padłem. Co ciekawe najczęściej PKują tylko low-lvle (do 15 jakoś) w 2-3 osobowych grupkach. Niepewnym jest się nawet jak ide z Carlin do Thais, czy nikomu nie zachce się mojego ekwipunku.
Niedługo zapodam jakieś SSy. I jeszcze jedno. Może zrobimy jakąś ekipe (zwracam się do tych co dopiero zaczynaja gre) bo w kupie lepiej, kupy nikt nie ruszy
