Roxor battle byl, padlem bo tylko ja zostalem na poludniowej czesci mostku i nie dalo rady sie samemu wyuhac, bylem w trapie noob charów i nie moglem isc z reszta na polnoc ^ .^ to tu nie udawaj kozaka ze wyszedl z depo i padl, tak wogole to powiedz z kim wogole gadam
|