Smieszne
			 
			 
			
		
		
		A wiec moj kolega mi opowiadał jak grał na galanie. 
Powiem to co bylo smieszne: 
A wiec on grał jego kolegi jakims 115 ms i konda zaczął go gonic moj kolega pod depo przybiegl a tam tyle noobkow z 10 osob takie 7-15lvle i zaczeli mojego kolege lac wszyscy a Konda puscil GFB i padli wszyscy ahaha. A dalej mi sie juz nie chce opowiadac ale jakas ekipa wpadla i go rozwalili (konde). 
		
		
		
		
		
		
	 |