Żywcem zerżnięte z Naruto. Znaczek Konohy, dar, o którym on nie wie a który chcą mu zabrać (iście identyczne jak historyjka z początku Naruto... Tyle, że jego dar (CHYBA!) nie jest demonem... jak jest to z miejsca dostajesz buta za drzwi), pomysł z piżamą, imię, (strasznie mi przypomina parę słów, które kilka(set?) razy były powtarzane) i przede wszystkim to, że nawet nie potrafisz zmienić pomysłów zapożyczonych z anime. To wszystko kładzie twój fake na łopatki. (o ortografii litościwie nie wspominając) Po ludzku - CIENIZNA. Jakieś plusy są, (wspomniana maska ANBU chociażby, choć śmiem wątpić w twoją robotę w tym wypadku) ale mało ich. Jeśli się NAPRAWDĘ postarasz wymyślić coś oryginalnego, (i to odpowiednio zrobić) to i z tego fake może być coś ponadprzeciętnego. Na razie - słabe. Postaraj się. 
@down 
Nieźle. Zrób jeszcze inne wzory masek, w końcu ANBU nie wyglądali jak klony... (tak tak, nawet w tym badziewiu na Jetix były różne rodzaje masek. A Naruto na Jetix to badziewie, bo ocenzurowane jak cholera. Chce ktoś dowodów?) 
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				 
Wkurzyłem, pochwaliłem, obraziłem kumpla? Podoba/nie podoba Ci się coś we mnie/moim avatarze/stylu pisania itp? Wyraź to  TU, wstawiając mi notę.
 ----(\_/)
 <=(x.x)=|-o - Stop zającom w podpisach!
 --- (> <)
			  
		
		
		
		
		
			
				  
				
					
						Ostatnio edytowany przez Dark Alphadron -  08-11-2007 o 17:14.
					
					
				
			
		
		
	 |