Mnie typowe pkerstwo dosięgło 3 razy. Pierwszy raz, gdy moim 13-lvlowym ryckiem robiliśmy beho questa z qmplami, pomógł nam 66 lvl rycek, poczekał, aż weźmiemy loot i pozabijał. Drugi raz tym samym charem tym razem na 18 lvlu zostałem zaatakowany znienacka przez fire devila pewnego 28-lvlowego druta. Trzeci raz tym razem sorcem miałem kicka, a że byłem po walce, stanąłem w miejscu. Przyleciał jakis red skull zaciukał mnie i chwilke potem dostał bana... ech...

__________________
-nZo- mą jedyną miłością...
-nZo- mym przeznaczeniem...
-nZo- mym jedynym pRo klanem...
Powiem Wam coś w tajemnicy...
NIECH ŻYJE ODBYT !!