Brodol jak zwykle odgrywa "chgw" jak doświadczonego gracza a innych wyzywa od noobów. U niego to norma. Wiesz co Brodol ? Walnij sobie baranka głową o ścianę, zanim coś znowu napiszesz. Może pomoże. Rację ma LolnY bo na serio zaśmiecasz forum gównianymi postami. I obchodzi nas to, bo to nie jest miejsce na Twoje prywatne pogadanki z brozynem. Jak chcesz sobie z nim porozmawiać to do niego zadzwoń może ... Poza tym zainwestuj w słownik ortograficzny.
Ok wróćmy do głównego tematu tego wątku, czyli do wojny. Heat ostatnio pokazał swoją "klasę" zabijając z gównianego powodu Mikiego de'Sade. Szczerze mówiąc jesteście naprawdę żałośni. Super powód sobie wymyśliliście. "Padł bo jest kolegą Archera". Fajnie. Ja ostatnio stałem 5 kratek obok Gildarna ... też powinniście mnie zabić ?

... a co do samego Archera, to pieprzenie że was zdradził jest jednym słowem śmieszne. Po pierwsze nie wydaje mi się żeby wam przysięgał lojalność, a po drugie to nigdy go pod "banderą" heat'ów ani potn'ów nie widziałem. (a może się mylę ?)
Już serio mam dość takich "tfu" polaczków jak wy. Im szybciej się was uda pozbyć z pandy, tym lepiej.