@2up . nom hipokryzja ; mnie dziadek brał ze sobą jak zabijał coś na obiad. Mówie ci jak polewnie wygląda kura biegająca bez głowy , normalnie z minutę potrafi tak biegać

.
I w ten sposób nauczyłem się że jak chce się coś zjeść to trzeba to pierw zabić.
@autor topicu: twoje zęby , układ trawienny (stosunkwo krótkie jelita ) są przystosowane do jedzenia mięsa , czy tego chcesz czy nie . Białko zwierzęce jest dużo lepiej przyswajalne niż to z genetycznie modyfikowanej soi , każdy dietetyk ci to powie.
Piszesz ,że zdobywamy swoje mięcho w nienaturalny sposób , rozumiem że sam chodzisz po lesie i wykopujesz korzonki ? Czy raczej masz jedzenie z meganaturalnego sklepu ze zdrową żywnością ?
Co do nienaturalności chowu zwierząt , to prawda jest taka , że jest nas 6 miliardów gęb do wykarmienia i gdybyśmy chcieli tylko naturalnie polować na to co biega po lesie , to już dawno zeżarlibyśmy wszystko. Osobiście koło ch..ja mi to lata w jakim nastroju była świnia ,co ją właśnie żuję ,gdy ją zabijali. Na prawdę imho na tym świecie dzieją się gorsze okrucieństwa i to reprezentantom naszego gatunku , więc zamartwianie się o kondycję psychiczną schabowych to moim zdaniem małostkowość.