Cytuj:
Oryginalnie napisane przez dawid000
@up
czytales teasery?
je sie umagicznia w swiatyniach a nie jakims czarem -.-
|
Ale te świątynie pobierają manę za każde natchnienia kamienia magią (300 o ile mnie pamięć nie myli).
Life potiony zamiast UHów dla knightów to świetny pomysł. Od kiedy potworom nie zdarza się używać comba, nie potrzeba dużego healingu, a na questach pokroju PoI po prostu należy zabrać healerów, czyli tak jak to powinno być.
Uważam jedynie, że przesadzono z polepszeniem magów (nie wspominając o druidach, którzy teraz biją sorca pod każdym względem na głowę). Podam parę przykładów:
- Jestem w stanie mając 735 hp blokować 2 behemothy i bić je z exori morta, podobnie ma się sprawa z 2 quarami predatorami, 3 warlockami, itp.
- Zrobiłem warlord arenę używając jedynie 7 plecaków najmocniejszych mana potionów, nie używając przy tym pojedyńczej runy sd/żadnego ssa. Po prostu potwory (nawet pokroju Dracoli), nie potrafiły uderzyć mnie mocniej w ciągu 1 tury niż ja mogłem zregenerować many w tym czasie (2 potki przypadają na ich 1 atak - łącznie 600 many więcej).
- Znajomy 66 MS bez problemu wyczyścił fire axe quest bez magic shielda, UE ani niczego tego typu - tylko ice strike