Swoista rewolucja na serverze, kilku naprawdę dobrych graczy zwrócila sie przeciwko NG-ersom. Wiekszosc jednak szcerze mowiac grac nie potrafila xp
W tym okresie miała miejsce największą i najkrwawsza bitwa w historii Tibii. ( Gdzieś w archiwach tibia.net możecie znależć opis bitwy pod thais nazwanej RED DAY ON OBSIDIA.) Ponad 200 ciał lezalo nad północną bramą Thais.
Gildia Boom zajmowala wowczas Dark Mansion.
Jak w wiekszości wojen Obsidijskich tak i w tej NG na poczatku siedzialo w pztach, po 2 czy 3 przegranych Openkach. Potem stopniowo następowal rozłam Boom'u, nocna masakra na Boomie na Edron, czy inne sytuacje ktorych nie pamietam. Także kilku czlonkow Boom'u sprzedalo się NG-ersom.
Najbardziej z tamtych czasow utkwila mi w pamieci akcja kiedy to Yunek z Ryba biegli do Mannowa, Yunek rzucil bursta, UE i Mannow lezal na deskach na dwarven bridge, a jesli mnie pamiec nie myli w niedlugim czasie w ten sam sposob padl Yunek od Mannowa ;p
Ogolnie w tamtych czasach Obsidia miala klimat. Niepowtarzalny ;s
__________________
to be honest.
Ostatnio edytowany przez Thavenix - 17-11-2007 o 14:09.
|