Zgadzam sie z przedmówc±

Ostawiłem tibie już ok 2 lata temu. Pamiętam pierwsze kroki na Obsidii

(pozdro Yunich

) Pamiętam to napięcie przed wojn± z NG, kiedy namawiali¶my Katmaia i Yunichiego do wojny ;p W szkole cały dzień rozmawialismy na temat tej wojny, zeszyty pełne były strategii heheh to jeszcze czasy gimnazjum

¦piewali¶my Tartarro'wi ROTĘ

Aby przeszedł do naszej, Polskiej gildii (przypomne ze wówczas był członkiem NG). Fajne czasy naprawde miło powspominać

Teraz tibia nie ma dla mnie żadnego uroku i my¶lę ze nie chodzi tutaj o to że dorosłem
A co do moich legend to napewno : Yunichi, Tartarro Wind

, Raxilon na pocz±tku swoich wojaży, Mannow-trzeba przyznać.
Miło też wspominam nasze akcje PK, które, jak czytam dużo osób jeszcze pamięta

Naprawde miło

Z podrowieniami,
Maggus The Wolf