Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Michoss
Inaczej. Uważam że mój pies wie, że musi je jeść (ooj, ile my go tego uczyliśmy), a je je w nocy gdy nikt nie widzi, ażeby w dzień mógł znów udawać biednego i zagłodzonego.
|
Mam dla ciebie inny, ciekawszy przykład. Mój kot nie lubił mojego psa... pies lubił kota gonić po całym mieszkaniu pomimo tego, że wiedział że nie wolno mu było nic temu kotu zrobić, więc był wkuty. Kot natomiast był dosyć wredny i mściwy, i postanowił regularnie szczać psu do budy, kiedy tylko go w niej nie było. Nikt kota nie zdołał wprawdzie na tym przyłapać, ale ponieważ zazwyczaj lał do kuwety, a psu tylko kiedy mu buda wyschła uznaję to za przejaw myślenia, a nie zmiany miejsca wypróżniania... A konkretniej wrednej złośliwości, i zażartej rywalizacji.
