- Wejście tu nie sprwaiło Ci problemów, ale dopchanie się do właściciela nie będzie takie łatwe... Cierpliwości Karlossie.
Przepycham się do baru i mówię do karczmarza:
- Przepraszam, czy jest możliwość wynajęcia pokoju dla czterech osób? Ile będzie nas to kosztować? I nie wiadomo panu nic o tutejszych ruinach?
|