Jak dla mnie największy błąd to czas potrzebny na skillowanie u Knighta. To jest aż niedorzeczne, żeby przedstawiciele profesji walczącej "w zwarciu" musiaeli poświęcić tyle czasu na trening. Przecież Pallkom skill ataku rośnie 2x szybciej, nie wspominając już o pozomach magicznych u Druidów i Sorców.
To, że Pallek biega z bronią dystansową to już inna bajka (czyt. absurd).
A Knightom, mimo wszystko, dałbym (gdybym mógł) możliwość robienia przynajmniej jednego rodzaju run, np Fire/Poison/Energy Fieldów, LMM albo tym podobnego czegoś.
|