Moje 2 ciekawe historie:
1.
Ide sobie raz dumny na trollach swoim 4 lvl i uwalam trolle.A tu jakis noobek se skilluje z trollem (z 1)...
Mysle sobie (Pewnie afk)

Suuuuuper...
Na wszelki wypadek pisze zeby nie tracic czasu i nie stac przy nim:
Ja:Siemka
On:Czesc
Ja:Co robisz (z rozczarowaniem)

On:Skilluje
Ja:Co robisz?
On:Skilluje
Ja:To jest rook na co ci to ?
On:Musze isc na maina ze skillami po 100
Buhahahahahha myslalem ze sie zleje...
2.
Kiedy bylem jeszcze suuuper noobkiem...

nie smiejcie sie

Ide sobie na katana room choc o tym nie wiedzialem po prostu wszedlem w zasrana dziure uciekajac przed wilkami

Ide se wszystko puste tylko widze ciala szkieletow (mysle sobie ok nie mnie nie ubije)
Patrze poison fieldy wchodze w nie i k***a cos mnie zrzera... !
I z tej dziury z rotami jakies noobki wyskakuja trapia mnie zebym nie mogl do miasta dobiec...
I w koncu dialog:
Ja:Nie zabijajcie mnie
On:Zabijemy cie
On:Ahahahahhahaha
Ja:Chcecie wszystkie moje i wasze rzeczy skopiowac ?
On:Tak
Ja: To wezcie moje i mi przyniescie do swiatyni
On:Ok
Ja spadlem o lvl

I czekam...
przychodza noobki
Ja dajcie rzeczy
On:Ok
(Daja mi je)
Ja:Ok zaraz wam dam wszystkie, moje i wasze skopiowane rzeczy
On:Super
Ja:Tylko dajcie mi swoje jeszcze
(Jak prawdziwe noobki daja mi je i sa szczesliwi)

On:Ok dawaj mi rzeczy
Ja: Ctrl + L
Mam nadzieje ze sie wam podobalo

-----------------------
Czesc techniczna:
1.Jesli sa jakies literowki poprawcie
2.Rozmowy nie sa skopiowane
3.W 2 poscie nie bylem calkowitym noobkiem
-----------------------
Dziekuje za przeczytanie i zapraszam na wiecej
